W roku 2018 należy spodziewać się dalszego rozwoju sektora ekologicznego budownictwa, w którym coraz większe znaczenie odgrywają nowe technologie, jak np. Internet Rzeczy. Rośnie liczba inwestycji w inteligentne i efektywne energetycznie budynki, zarówno biurowca jak i domy jednorodzinne - mówi Anna Nowak-Jaworska, wiceprezes pionu building w Schneider Electric na region Europy środkowo-wschodniej.

Zielone budynki i zarządzanie energią zyskują na znaczeniu. 2018 r. będzie tego dowodem
  • Rok 2017 był okresem dalszego rozwoju zrównoważonego budownictwa w Polsce. Ten trend z pewnością utrzyma się w roku 2018.
  • Liczba kolejnych inwestycji w inteligentne i efektywne energetycznie budynki, zarówno biurowca jak i domy jednorodzinne, będzie wzrastać.
  • Niezbędne jest wypracowanie kompleksowej - w zakresie inteligentnego zarządzania energią - strategii integrującej obszar efektywności energetycznej, politykę zrównoważonego rozwoju oraz wdrożenie technologii, które pozwolą ograniczyć koszty operacyjne, a jednocześnie przyczynią się do poprawy środowiska naturalnego.

 

- Obecnie mamy do czynienia z bardzo dobrą kondycją w całej branży budowlanej - ocenia Anna Nowak-Jaworska.


Wzrost znaczenia eko-budownictwa

 

Przypomina, że Indeks Koniunktury Budowlanej PMR w 2017 r. osiągnął wartość 25,8 pkt. Jest to największa wartość od września 2008 r. Również, zgodnie z raportem PMR „Sektor budowlany w Polsce – II połowa 2017”, średnio co druga badana firma budowlana spodziewa się, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy nadal utrzyma się dobra sytuacja w sektorze. Prognozy są zatem bardzo pomyślne.

 

- Miniony rok był również okresem dalszego rozwoju zrównoważonego budownictwa w Polsce. Ekologiczne obiekty coraz wyraźniej zapełniają krajową mapę. O dynamicznym rozwoju krajowego rynku eko-budynków świadczy chociażby liczba certyfikowanych obiektów w Polsce - dodaje Anna Nowak-Jaworska.

 

Według raportu „Certyfikacja zielonych budynków w Polsce”, opracowanego przez Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego, w marcu ubiegłego roku w naszym kraju było 551 certyfikowanych obiektów.

 

Stanowi to aż 68 proc. wzrost w porównaniu do analogicznego okresu w roku 2016, gdzie liczba certyfikowanych obiektów wynosiła 331. Pokazuje to, że krajowy rynek eko-budynków rośnie systematycznie z roku na rok.

 

Szczególny wzrost zainteresowania zaobserwowano w sektorze komercyjnym, gdzie biurowce już w standardzie wykorzystują nowoczesne technologie do zarządzania obiektem. Dzięki temu są one bardziej ekologiczne i coraz częściej pożądane przez najemców.

 

Inteligentnych domów będzie więcej


W 2018 roku należy spodziewać się, że trend eko-budownictwa się utrzyma, a liczba kolejnych inwestycji w inteligentne i efektywne energetycznie budynki będzie wzrastać.

 

Według raportu World Green Building Trends 2016 od Dodge Data & Analytics, najważniejsze powody przemawiające za realizacją idei eko-budownictwa to redukcja zużycia energii (66 proc.), ochrona zasobów naturalnych (37 proc.) oraz ograniczenie konsumpcji wody (31 proc.).

 

- Biorąc pod uwagę fakt, że 75 proc. kosztów ponoszonych w całym okresie istnienia budynku stanowią wydatki na konserwację i eksploatację, a 30 proc. energii zużywanej w budynkach marnuje się z powodu nieefektywnego działania systemów BMS, eko-budownictwo jest naturalnym kierunkiem zmian. Systematycznie rosnący koszt energii ma swoje odzwierciedlenie w wartości eksploatacji wszystkich obiektów, niezależnie od ich typu, rozmiaru czy też lokalizacji. Dlatego też inwestorzy będą coraz chętniej korzystać z nowoczesnych systemów zarządzania obiektem, dzięki którym budynki będą efektywne energetycznie, komfortowe i bezpieczne - prognozuje Anna Nowak-Jaworska.

 

Jej zdaniem odpowiedzią na te potrzeby są nowe technologie, a zwłaszcza Internet Rzeczy. Analizując zmiany zachodzące na rynku budownictwa, stworzono rozwiązanie integrujące kluczowe systemy budynku, takie jak np. zasilanie, ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja, oświetlenie, czy ochrona przeciwpożarowa, w celu jak najlepszego wykorzystania nowych możliwości oferowanych przez Internet Rzeczy.

 

Umożliwia użytkownikom uzyskanie cennych informacji na podstawie danych budynku, dzięki czemu jego środowisko może być inteligentniejsze, bezpieczniejsze i wydajniejsze nawet o 30 proc.

 

Prym Internetu Rzeczy


Rok 2017 z całą pewnością należał do technologii Internetu Rzeczy. Z globalnego badania Schneider Electric „IoT 2020” przeprowadzonego wśród 2500 firm wynika, że 70 proc. kadry kierowniczej dostrzega wartość biznesową, jaką niesie ze sobą IoT, a 63 proc. planuje zastosować to rozwiązanie w celu lepszej analizy zachowań klientów i podniesienia jakości usług. Stwarza to ogromny potencjał do dalszego wykorzystania tej technologii w różnych sektorach, także w 2018 roku.

 

Takie rozwiązanie jak np. EcoStruxure pozwala wykorzystać IoT by zintegrować systemy operacyjne i IT, skomunikować ze sobą wszystkie poziomy organizacji i dostarczać dane z całego cyfrowego ekosystemu przedsiębiorstwa.

 

Należy mieć na uwadze, że Internet Rzeczy stopniowo rewolucjonizuje niemal wszystkie sektory gospodarki. Już teraz swoje szerokie zastosowanie znajduje w budownictwie komercyjnym i mieszkaniowym, centrach danych, obiektach infrastrukturalnych, a także w energetyce oraz przemyśle.

 

Inteligentne zarządzanie energią


Rokrocznie rośnie zapotrzebowanie na energię. Według danych opracowanych przez Schneider Electric, do 2050 roku popyt na nią wzrośnie aż o 50 proc. Wynikać to będzie przede wszystkim ze wzrostu znaczenia trzech zjawisk: industrializacji, cyfryzacji oraz urbanizacji.

 

Co więcej szacuje się, że już za dwa lata połączonych ze sobą będzie 50 mld urządzeń, zaś do 2040 roku aż 70 proc. nowych zasobów energetycznych będzie pochodziło z odnawialnych źródeł energii. Oznacza to, że dotychczasowe podejście do zarządzania energią musi stać się bardziej innowacyjne, a co za tym idzie – inteligentne.

 

- Przed tym wyzwaniem stają nie tylko podmioty prywatne i publiczne, ale m.in. całe aglomeracje miejskie. Dla przykładu, w grudniu 2017 roku przyjęta została „Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych”. Zgodnie z jej założeniem, do 2020 w Polsce ma powstać m.in. 6 tys. punktów ładowania samochodów energią elektryczną. Gminy natomiast będą mogły ustanowić strefy czystego transportu. Zarówno auta elektryczne, jak i ładowarki będą elementem budującym inteligentny system energetyczny w miastach - zapowiada Anna Nowak-Jaworska.

 

W obliczu nowych zmian legislacyjnych, ładowarki do samochodów elektrycznych będą zyskiwać na znaczeniu. Dlatego też niezbędne jest wypracowanie kompleksowej - w zakresie inteligentnego zarządzania energią - strategii integrującej obszar efektywności energetycznej, politykę zrównoważonego rozwoju oraz wdrożenie technologii, które pozwolą ograniczyć koszty operacyjne, a jednocześnie przyczynią się do poprawy środowiska naturalnego.

 

źródło: wnp.pl